3xC - F20 [INSTRUMENTAL]

Just the second tale - Nailthrower.

Feel this pain.

(demo)

"Nailthrower" - The Second Tale [prev.demo]

After 15years of making music i just realised that i've never even try to make a dnb or neurofunk, music which i love...
and there is a firstborn...

Sekta - Primus sanguis [unf]

There is, full version with a video....

https://www.youtube.com/watch?v=DTUkcEmwT3E

Subliminal sublime thoughs

3xC - Ostatni rejs po bagnie

1st






With tribute to Wojciech Kosuń

Demohodrat A.K.S - Overpass (aka Wiadukt)

Lyrics By Roderyk Usher
Music By Sekta

Demohodrat Production.

Roderyk Usher- Mała (prod. Demohodrat)

[I.]
Pytali nie raz, skąd w Tobie tyle siły?
Czy to pakt z diabłem? Czy to magia żelatyny?
Zaczarowana masa dostępna od ręki.
Albo od Hobbysty albo od Pani Farmaceutki.
 
W sumie to i to, ale też patrz na kwant.
Nie byłoby tak gdyby nie ja sobie sam.
Tak o po prostu, jako suma wszystkich strachów.
Ten jedyny co uciekł z domu wariatów.

Z fabryki co na ścianach ma ruchome animacje.
Powyginane twarze, każda z nich ma swoją rację.
I te deklifluktuacje w oparach satyry.
Czy Ty to Ty, czy Ty to na niby, Ty?

Mówię już tak bo sam nie wiem o co chodzi.
Zapierdalam palcami jakby to był chodnik.
Wyłożony polbrukiem od Dexa świecącym.
Symbio-patologicznie obok siebie tkwiącym.

[hook.]

I tak stoję tu ja.
Niczym tkacz wyobraźni.
Co tka i łka bo do łez dodał chloru i soli.

[ref.]

Z nadzieją na odkażenie zakażonych matnii.
Z nadzieją na zabicie nowotworu wyobraźni. 
Z nadzieją na coś jak tabula rasa.
Sznyto-długopisem zapisana z drugiej strony kartka.

[II.]
Wypełniona bazgrołami, jak reminderami.
Zapamiętaj, że wszystko to jeden organizm.
Tętni, oddycha, żyje - pomimo zatrucia.
Rysiek Riedel też odszedł, chociaż, kurwa, nie musiał!

Taka ruda dola, czy moja czy Twoja.
Prędzej czy później powinie się noga.
I gleba jak na lodzie,  ból pleców i trwoga.
I te dobre chęci i gablota w nożach.

Nie chcę słuchać tu o piekle i czym wybrukowane.
Widzę to codziennie gdy wracam spod powiek nad ranem.
W sumie to dawno już nie widziałem Morfeusza.
Od tamtego zjazdu skurwysyn się nie rusza...

Pewnie skonał na tym mchu, czy tam pod kamieniem.
Nie pamiętam jak to było - sam  też byłem cieniem.
Starych drzew się nie przesadza - teraz to przesada.
Bo owoce tego drzewa to pojebana szarada.

[ref.]

Z nadzieją na odkażenie zakażonych matni.
Z nadzieją na  zabicie  nowotworu wyobraźni. 
Z nadzieją na coś jak Tabula Rasa.
Sznytopisem zapisana z drugiej strony kartka.

3xC - Tabula Rasa

Freestyle z przypadku, debiut Czarnego O.  :)

Czarny Szeperd - Tag#1 (prod.Demohodrat)

Następny semi-freestyle Tag na barykadzie między nami a wami.


na luźno.

.DeMohodraT.
More than just a name.

Tribute dla Ozzyego za Lustra.
@YT: Ozzy - Lustra

Mr.Detox x Czarny Szeperd x Sekta - FreeTag#2 (prod. Demohodrat)

Mr.Detox x Czarny Szeperd - Freetag#4

too much imps

 [I.]
Często zadaję pytanie jak długo wytrzymam,
W świecie, który jak szmatę mnie z życia wyrzyna,
Ile jeszcze dni będę potrafił skonsumować,
Ile jeszcze sekund za chemią będę się chować,

Do organizmu wprowadź odpowiednie wzory,
Wypędzam potwory, światu nadaję kolory,
Oszukuje sam siebie, bo mnie w chuj oszukali,
Jestem za mały, ktoś z góry los ustalił,

Ty, kurwa, nie wiesz, jak ciężko jest żyć z zarazą,
Niech zejdą aniołowie i w chuj mnie stąd wymażą,
Bo inaczej frustracja możne sięgnąć zenitu,
Nawet Jerzy Kukuczka nie zdobył tego szczytu,

Nie będę wył do beatu i użalał się nad sobą,
Nie jestem, nie byłem i nie będę nigdy tobą,
A problemów podobno nie da się porównać,
Więc wara od oceny mojego prywatnego gówna,

Pochyła równia i pędzący wagonik,
A lufa coraz bliżej mojej pierdolonej skroni,
Lubię spacery po parku, lubię wybrać się do lasu,
I poszukać gałęzi, która nie pęknie zawczasu,

Od jakiegoś czasu w symfonii hałasu,
Szukam odpowiedzi na pytania mędrców z atlasu,
Po co to gówno skoro i tak bez celu?
Po co robić dobrą minę do złej gry jak wielu,

Nigdy nie potrafiłem dobrze grać żadnej roli,
Udawać, świat mnie nigdy w tym, kurwa, nie wyszkolił,
Jedyną naukę, którą dało mi serce,
To jak kupować dla siebie waszą atencję,

Ceny rosły, widać wszystkim to odpowiada,
Twoja rada gówno warta, taka rada się nie nada,
Cera śniada, niebawem stanie się niebiesko-blada,
To nie są czcze gadania, mi już wiesz, nie wypada,

[II.]
W jebanej głowie, panuje spory mętlik,
Jestem taką pizdą, że nie umiem sam zawiązać pętli,
Jeden z drugim nieugięty, rogaty i skrzydlaty,
Głupi, stary bajtel, co do dzisiaj wierzy w skrzaty,

Należą mi się baty, należy mi się chłosta,
Za to, że manipulacją próbowałem się wydostać,
Z piekła, o którym nie masz pojęcia,
Nie śmiej bredzić o radości i do życia chęciach,

Wyśmiewam hedonizm, wybierając mizantropię,
Jednocześnie we własnych łzach się, kurwa, topię,
Po chuj kruszyć kopię o jebaną pozę,
Ja szybko swoje życie do mety dowiozę,

Wybacz mi, boże, jeśli jednak istniejesz,
Choć i tak nie jesteś sędzią, tylko szczęścia złodziejem,
Jestem coraz bliżej, eksploruję własny kres,
Wszedł mi w żyły bies, gówno wiesz jak to jest,

Test, który już zdążyłem oblać,
C16 H13 CIN20, wódkę do dna,
Prywatne tragedie tysięcy rodzin,
Są ich tysiące, więc jedna nie obchodzi,

I tak najbardziej na świecie ciszę sobie cenię,
Więc w ciszy będę zjeżdżał pod nieświęconą ziemię,
Zakopany pod płotem jak odpady komunalne,
Słowo za słowem coraz bardziej banalne,

Chemia wchodzi w reakcję, podkręcona alkoholem,
Nie mam siły, chciałbym krzyknąć, że was pierdolę,
Tak, trzy pieć zero na blacie,
I chuj wam w dupę, teraz na mnie sił nie macie,

Każdy srałby w gacie, ja w ryj śmieję się kostusze,
Przypierdolę w mur, to jej wizytę wymuszę,
A zabieraj mnie w chuj, tam i tak jest lepiej!

3xC - 3_x01

https://www.youtube.com/watch?v=2yxzyrkEQI0

[Mr.Detox]


Chyba czas na urlop
Chociaż ciągle odpoczywam wykończony trudno 
Pull up 
Musze sie zatrzymac 
I Pomyśleć w końcu co ja odpierdalam 
Potrzebna mi chwila
Ona burzy mnie jak taran 
Koniec Moja miła
czemu tylko ja się staram
Byłem miły ale to nie działa 
Co zrobić żeby mnie chciała 
Moja mała 
Serce łamiesz i je scalasz 
Próbowałem trzymać z dala
Ciągle o niej w głowie hałas
W banie weszła mi została
Halo mama 
Przepraszam za wszystko
Szkoda że ty potrafisz powiedzieć tylko idź stąd 
Nie wiem czy chce przyszłość 
Przyszło no i wyszło 
Tak się kończy wszystko
Serio też mi przykro
W sumie przykro w chuj 
Każdy czuje ból 
Lecz nie ten co mój
Trzymam sie z boku 
W okół ludzi tłum 
Ja jeden ze stu 
A nie dziesięciu


[3xC]

"Chyba czas na urlop" -  kolega dobrze prawi.
Ile można z samym z sobą w "tic-tac-toe" się bawić.
Mówią, że w walce z sobą samym, nie masz żadnych szans.
Single player w russian roulette - i wygrywam każdy jeden raz.

Złoty strzał - to byłbym już bogaty. 
Tak dużo tego było, ale poprzestańmy na tym.
A rogaty zza ramienia ogląda cały spektakl.
Cokolwiek byś nie robił to on zakazuje przestać.

[Ref.]

Jak rdzawy z nieba grom tasakiem dla powietrza.
Tak jak w głowie skojarzenia na słowo piękne dom.
Tak pięknie to wybrzmiewa, dobrze się kojarzy.
A za zamkniętymi drzwiami - nikt nie wie co się zdarzy.


[II.3xC]

A skrzydlaty, skurwysyn, próbuje być ponadto.
On nie chce się wpierdalać bo wie, że zalał to bagno.
I ucieka jak najdalej by sumienie swe zagłuszyć   
Bliżej słońca wosk topnieje i tak skończy z mordą w glebie.

Jak morfeusz na kamieniu - zresztą, po co o nim gadać.
Oni wszyscy to są dobrzy tylko z opowiadań.
To tak jak ta cała, zajebana święta trójca.
Nie uratowała nigdy nikogo od sambójstwa.

Panna Maryjka, profesjatelegrafistka.
Odczytała znaki z nieba conajwyżej na pół gwizdka.
Gwiazda betlejemska? Tak Ci tylko powiedzieli.
Oni porobieni ze stajenki UFO tam widzieli.

I tak to-nie-nasz świat, częsta ich kolizja.
Musiałbym stąd uciec w las jak jakiś eremita.
Karzeł, pustelnik, zacząć żyć w lepiance.
I w rytuale o "inferno" przy paleńsku dance macabre.


[ref.out]

Zatopiony świat w kłamstwach ludzie bez żadnych refleksji.
Czuje się jak kosmonauta lecz muszę się streścić.
Uciekam od zgiełku miasta, nie chce Twych pieniędzy.
Dla mnie ważna sama prawda nie chcę być częścia tej gierki.

3xC x Mr.DetoX - Chyba czas na.... (prod.Demohodrat)

Troche mumble troche trap, trochę death trochę rap

BiBBi x Sekta x Ślimak - Poniedziela

[Ślimak]

Kolejna linijka, kolejny wers boży tu jest, ja z bratem everyday all fresz.
Lepsza wiadomość tutaj ze mną jest.
Perki wrzucam se, może na siłę? 
Może nie.
Ale kto to kurwa wiwe
Dzizajner drip, lump na sobie jest, 
Rbie sobie flex.
Sobie robie kesz 
Pozdro dla Billiego i BiBBiego!

Specialek pity będzie też
Skuniora zapalimy se,
ale lage wez,bletki młynek też
Do Sekty dzwonił Kali,że  ma nowe bagi.

NIE SWOJ kesz zamienimy w dobry JAAAAZ	

kumplli mialek kiedys w chuj ,ale jebac ich,wyjebali mnie na zbity pysk
bo moja bicz była lepsza od ich.ale to nic bedzie lepsza jak nic
pokaze kto na seven six jest king

ziomek grzeje puche za grupe,bo durze miał poduchy z zajebistym buchem	
Aktualnie nie mam nic,gdyż czekam na DPD która suorowce dowozi mi

GLOWA ZAWSZE UNIESIONA JEST,KAPTUR NA NIEJ SIEDDZI NAWET JAK NIE PADA DESZ



[Sekta.]
Nie powiem, że tak jest - wiesz, że taki nie jestem.
Najebane w głowie mam i odpierdala mi po kresce.
Ostrzegam każdego, że to śmierć ubrana w białe szaty.
Z faceta robi gnój a z kobiety robi szmaty.
Egzystencja, znowu tracę swój potencjał przejebałem życie , "będzie dobrze " ktoś mnie znwou chyba wkręca.
Pordzewiałe serca, znowu ludzi ingerencja, boję się otworzyć oczy na świat którego nie znam.
Za grubo w emocjach, emocjonalny zjazd?
Sumienie już wysłało list, awizo pewnie masz.

Smutek siedzi, grzebie petem w popielnice, tak się dzieje wtedy jak zostaje sam z tym wszystkim..
Dziekuje Wam chłopaki, że ulepszacie poziom chwili.
Nie tak jak Ci przyjaciele co wtedy wtedy byli.
Z tego miejsca chciałbym "pozdrowić" Bartka.
Chuj Ci w dupe kurwo! nie zamienisz się w kanarka!

Kto się kurwą urodził kanarkiem nie zdechnie...


& SKIT xD

Ślimak x Sekta - Wyznanie (aka Powtornik)

The "Goner..." album intro. Psycho mood filled with dark ambience and "hidden" history told by fire and Blood. Especially, blood - Pestis Cruento (from The Blood game ) means be blessed. But, how many minds,there are the same number of interpretation...or even more.

Przesznycenie ludzkości pt.1 - Pestis Cruento

Just a remaster (re-make) of my old track :)

beat - Neroche - Dying Sun.

3xC - Dying Sun

I've had moment of weaknes...
This is my Rebound.

3xC - Rebound

"Yes! I know!
It's all a dream.
Dressed in new clothes, the night will not become a day!

Yes! It's me!
Prophet and clown.
I predict my future, which I laugh at!"

* translated part of lyrics.

3xC - ZaRdza

3xC - Gears Corridor

Niezabawki

Kod F20

Opowiedz mi o sobie [instrumental]

One of the beings commonly called as a humans. 
The bullet of unknown genre, shape and caliber. Emotional explosive with own remote detonator, music. Living in a smoke blanket with huge musical-weapon arsenal underneath it...and music sheet scorched on my body.

Mateusz "3xC" Śniegulski

Popular tracks