[1]
lecę w kosmosie, czuję się dobrze
mroku pokłosie, dajcie mi słońce
gwiazda wśród gwiazd, kiedyś z tym skończę
zatrzymał się czas, czy jestem na bombie, łooł 
straciłem orientację, wszystko podobne
tęczy nie zobaczę, bo daleko mam kroplę, łoo
naszą błękitną, tam rano zazwyczaj jest zimno
ziom skmiń to, w wielu parkach masz bana na piwko (cooo?)
mówię ci stary, im nie są znane pulsary
tam każdy jest mały, tylko trzy skupienia stany

[hook]
płynę przez kosmos [x4]

[2]
bez kombinezonu, szybciej od atomu
nadświetlnie zapierdalam, i zaraz będę w domu
nagle grawitacja, czarna dziura mnie podbiera
na horyzoncie zdarzeń, doznaje oświecenia
spełnienie wszystkich marzeń, wszechświat tajemnic nie ma
wyruszam dalej w trasę, osobliwości mówię siema
blisko jest już, droga mleczna, więc nie patrzę się w lusterka

[hook]
płynę przez kosmos [x4]

[3]
stary, nie muszę dawać w nos
lub być pojebany tak jak jakiś mors
jestem tak wysoko, że kurwa i’m god
tyle martwych planet, galaktyczny mord
mijam asteroidę, uff o mały włos
taka pusta przestrzeń, widocznie tak chciał los
a przecież było miejsca dla tylu dobrych mord

[4]
już się zbliżam, widzę Pluton
więc na ziemi, będę jutro
Eris za mną, się ogląda
jakby miała, Tinder Golda
teraz Jowisz, byk i morda
więc niech niemcom, gazu odda
już na Marsie, witam Maska
oddaj teslę, daję taska

[hook]
płynę przez kosmos [x4]

Grillowa MAX

Głodomor Alecki

Related tracks