This is my contest set for The X Festival – a slightly chaotic, possibly magical, and definitely non-linear ride through sound. Unexpected, a bit messy (in a good way), and – as always – different than always.
wypróbowałam do masażu na razie i wchodzi jak złoto hehe
uuuu tutaj to już tak pięknie weszło, że hoho!
I to chodzi fajnie fajnie ja to słyszę 😀😉
Słuchałem idąc do pracy, fajny set na początek dnia ;)