Owoce Miasta

Wiele C.T. - Intro

Tłuste Koty Bootleg

Tłuste Koty - Bonus Track

Tłuste Koty - Szczęśliwego Nowego Roku

Tłuste Koty - Dawaj Na Majka (Feat. Łona)

Tłuste Koty - Żule Z Domu (Feat. Sage)

Tłuste Koty - Wóda I Baba Ruda (Feat. Łona, Jesz)

Tłuste Koty - Stąd Tam (Feat. Smark)

Tłuste Koty - Intro

Soundcloud: https://soundcloud.com/toja_certis
Instagram: https://www.instagram.com/toja_certis/
TikTok: https://www.tiktok.com/@toja_certis
 ---
Rap: Certis
Tekst: Certis
Produkcja: Certis
Mix/Master: Certis
Animacja: Certis
---
Ostatni rok na nutach słyszałem to
PE PE, PE PE (ej, o)
Ale to już nie to
Dalej wie - wie - wie - wiem, że
Inni są za metą (mmmm)
Gdy ja dopiero słyszę start
Głos od próbek zdarty
Weź spróbuj mi wywróżyć z kart
Czy mój rap to żarty 
Nie daje pęd mi żadnych szans
Płyta makabra, nie danse
Taniec śmie*ci bo chcą żebym za*ił
Zapał do muzyki, mówią mi że jestem nikim
Gość nie słucha mnie bo woli Nicki (hą)
Mógłbym robić rap hurtowo, nawijać że pliki
Mam gotówę, robię sos, ku**y, na***tyki
A jeśli chcesz wiedzieć o kim nawijam
To puść Mur HOLLOW, do minuta trzydzieści przewijaj
Promocja na smutno, see ya
Taki PR, jeden robi, drugi forsę zbija
Jeden praca, drugi - podpis, chwila
Masz industry planta, co mówi że ki*la
I że traplife i że tyra, nawet nie wie co to 8 Mila
(J**ać sku**ysyna)
 
A teraz o promowaniu na tiktoku
(Czemu ja nie mam takich liczb?)
K**wa, trenerzy nie grają

Słuchaj raperku z tiktoka (Tak ty)
Branża pędzi, wiesz, to są proste fakty
Napisz krótki wiersz, na minutę starczy
I tak ci ukroją 15 sekund do trendu, a ty
Się k**wa starasz? Musisz znaleźć jakiś balans
No bo branża nie zezwala, żebyś się k**wa postarał
Nie odwalaj, przecież to normalna sprawa
Po prostu nawijaj, łancuch, klama, ładna dama (A nie jak ja)
Może jestem chu**wy, a może zabrakło praktyk 
W 2 lata HOLLOW plus nauka, tonacje i takty 
A mogłem zrobić banger tiktok dałby przyrost znaczny
Po prostu nawijać tak żeby wyszło na styk
Ale czy moja wina, że czuję do tego bakcyl?
Chcę być jak Taco, Łona, Bonson, Kendrick, JPEG, Darkie
I tak, robię to z pasji oraz też dla kaski
Trzeba być szczerym kiedy w koło plastik
Pie**olę polski beton, trzeba stawiać nowe kroki
Słuchaczu się ogarnij, bo tworzysz nam na to popyt 
Co będzie dalej to jest sprawa trudna
Raz leci u mnie Playboi Carti, a raz neo boom-bap

Tej tej, klikam play, i wieje nudą, tu co drugi wers
wypada przez ucho ludziom, ale taki trend mamy że
się kręci du*ą, w du*ie mamy tekst, byle by człowieka bujnął (ej)
A ja potrzebuję czasu, mialem pomysł, ale że się przeje to jest tylko kwestia (he) czasu
Album zejdzie pewnie z rok i tak coś czuję, że przez mój następny numer powiem sobie k**wa... kasuj
Mam bit jersey, na kolejnym tracku
Chciałem pędzić za trendami, zwyzywaliby od łaków
Czasem lubię wprost pogadać więc sentyment do boom-bapów, a ty słuchaj, jak się zgadzasz to przytakuj
Muszę znaleźć swoje miejsce w takiej branży
Jestem czymś pomiędzy, czasem młodszy, czasem starszy, bo raz leci trueschool, czasem trapy, czasem Oki, czasem Magik
Raz wersy po polszy, a raz wstawki anglik.

Ale w jednym jestem zgodny, myślę, że również poprawny
Nie lubię prostaków, ja łaknę techniki, rapgry
Która łapie za serducho, tak jak dawniej
Może to nostalgia, ale chciałbym żeby trwała zawsze
A na koniec sam się przyznam, mam z tym problem, trudno
Gdy brakuje sylab to wypełniam lukę k**wą...
Ale z tym walczę 
A mogłem wcześniej nagrać PE PE, PE PE (ej)
Ale to już nie to...
---
Certis - DIRECTOR'S CUT
2024

DIRECTOR'S CUT

RAT RACE

Soundcloud: @toja_certis
Instagram: www.instagram.com/toja_certis/
TikTok: www.tiktok.com/@toja_certis
---
Rap: Certis
Tekst: Certis
Produkcja: Certis
Mix/Master: Certis
Animacja: Certis
---
Ostatni rok na nutach słyszałem to
PE PE, PE PE (ej, o)
Ale to już nie to
Dalej wie - wie - wie - wiem, że
Inni są za metą (mmmm)
Gdy ja dopiero słyszę start
Głos od próbek zdarty
Weź spróbuj mi wywróżyć z kart
Czy mój rap to żarty
Nie daje pęd mi żadnych szans
Płyta makabra, nie danse
Taniec śmie*ci bo chcą żebym za*ił
Zapał do muzyki, mówią mi że jestem nikim
Gość nie słucha mnie bo woli Nicki (hą)
Mógłbym robić rap hurtowo, nawijać że pliki
Mam gotówę, robię sos, ku**y, na***tyki
A jeśli chcesz wiedzieć o kim nawijam
To puść Mur HOLLOW, do minuta trzydzieści przewijaj
Promocja na smutno, see ya
Taki PR, jeden robi, drugi forsę zbija
Jeden praca, drugi - podpis, chwila
Masz industry planta, co mówi że ki*la
I że traplife i że tyra, nawet nie wie co to 8 Mila
(J**ać sku**ysyna)

A teraz o promowaniu na tiktoku
(Czemu ja nie mam takich liczb?)
K**wa, trenerzy nie grają

Słuchaj raperku z tiktoka (Tak ty)
Branża pędzi, wiesz, to są proste fakty
Napisz krótki wiersz, na minutę starczy
I tak ci ukroją 15 sekund do trendu, a ty
Się k**wa starasz? Musisz znaleźć jakiś balans
No bo branża nie zezwala, żebyś się k**wa postarał
Nie odwalaj, przecież to normalna sprawa
Po prostu nawijaj, łancuch, klama, ładna dama (A nie jak ja)
Może jestem chu**wy, a może zabrakło praktyk
W 2 lata HOLLOW plus nauka, tonacje i takty
A mogłem zrobić banger tiktok dałby przyrost znaczny
Po prostu nawijać tak żeby wyszło na styk
Ale czy moja wina, że czuję do tego bakcyl?
Chcę być jak Taco, Łona, Bonson, Kendrick, JPEG, Darkie
I tak, robię to z pasji oraz też dla kaski
Trzeba być szczerym kiedy w koło plastik
Pie**olę polski beton, trzeba stawiać nowe kroki
Słuchaczu się ogarnij, bo tworzysz nam na to popyt
Co będzie dalej to jest sprawa trudna
Raz leci u mnie Playboi Carti, a raz neo boom-bap

Tej tej, klikam play, i wieje nudą, tu co drugi wers
wypada przez ucho ludziom, ale taki trend mamy że
się kręci du*ą, w du*ie mamy tekst, byle by człowieka bujnął (ej)
A ja potrzebuję czasu, mialem pomysł, ale że się przeje to jest tylko kwestia (he) czasu
Album zejdzie pewnie z rok i tak coś czuję, że przez mój następny numer powiem sobie k**wa... kasuj
Mam bit jersey, na kolejnym tracku
Chciałem pędzić za trendami, zwyzywaliby od łaków
Czasem lubię wprost pogadać więc sentyment do boom-bapów, a ty słuchaj, jak się zgadzasz to przytakuj
Muszę znaleźć swoje miejsce w takiej branży
Jestem czymś pomiędzy, czasem młodszy, czasem starszy, bo raz leci trueschool, czasem trapy, czasem Oki, czasem Magik
Raz wersy po polszy, a raz wstawki anglik.

Ale w jednym jestem zgodny, myślę, że również poprawny
Nie lubię prostaków, ja łaknę techniki, rapgry
Która łapie za serducho, tak jak dawniej
Może to nostalgia, ale chciałbym żeby trwała zawsze
A na koniec sam się przyznam, mam z tym problem, trudno
Gdy brakuje sylab to wypełniam lukę k**wą...
Ale z tym walczę
A mogłem wcześniej nagrać PE PE, PE PE (ej)
Ale to już nie to...
---
Certis - DIRECTOR'S CUT
2024

RAT RACE (REMASTER)

HOLLOW to pamiętnik audio z 2022 roku, który był tworzony w depresyjnym i trudnym okresie mojego życia. Album ten stanowi idealny opis mnie w pigułce - od doświadczeń, opisywanych w formie tekstowej, po moje muzyczne upodobania. HOLLOW to wariacyjny projekt, którego głównymi motywami są - miłość, depresja, strach, alienacja, utrata najbliższych, okraszony formą, która powstawała czasem w nagły i spontaniczny sposób. Wszystko, począwszy od kolorystyki okładki, po wersy ma swój motyw.

Kontakt: 
certiscrts@gmail.com
YouTube: 
https://www.youtube.com/@toja_Certis
TikTok:
https://www.tiktok.com/@toja_certis?_t=8cFeuklvtBj&_r=1

Certis 2024

New tracks tagged #Łona