(see comments for English)
(PL):
Rozpalanie wielkiego pieca ogrzewającego kilkupiętrowy budynek z kilkudziesięcioma pomieszczeniami. Jeszcze dwa tygodnie wcześniej tego nie umiałem, a teraz powoli wyrabiam sobie przyzwyczajenia i nabieram doświadczenia.

Przed rozpoczęciem nagrywania przygotowane już były: taczka węgla, drewno, drobniejsze drewienka i papier na rozpałkę. A także narzędzia, krzesło i książka.

Procedura jest dość niezmienna, choć zdarzają się dodatkowe kroki jak ten na samym początku nagrania.

Nagranie zaczyna się od wskakującego do kotłowni przez otwór wentylacyjny kota. Jest to miejsce przygotowane dla nich do zimowania i mają tę drogę otwartą. Moją pracę rozpoczynam więc od przywitania się z kotem i dosypania do miski karmy. Wiążę naprędce wsunięte buty, a w międzyczasie kot bierze się do jedzenia. Ustawiam pustą taczkę na popiół i przez główne drzwiczki strącam i zdrapuję popiół z elementów wewnętrznych pieca. Odkręcam śruby i odstawiam na bok kolejne drzwiczki, poniżej, żeby wybrać popiół. Do wybierania popiołu używam specjalnie przygotowanej, spłaszczonej łopaty. Ta operacja nie może być zbyt gwałtowna, żeby nie wzbijać popiołu w powietrze. Resztę strącam z rusztów do komory poniżej. Otwieram drzwiczki najniższej części pieca i stąd wybieram resztę popiołu. Kilkukrotnie używam miotły do oczyszczania elementów drzwiczek i sprzątania podłogi. Podzwaniają wymieniane od czasu do czasu, odstawiane i odwieszane na ścianę narzędzia. Po wybraniu popiołu wywożę go na zewnątrz. Następnie mogę założyć drzwiczki i zakręcić śruby aż do następnego czyszczenia. Podjeżdżam taczką z paliwem i nasypuję węgla do głównej komory pieca. Na węglu układam drewno a następnie rozpałkę i papier. Po pozwoleniu na to, żeby ogień się porządnie rozpalił mogę włączyć dmuchawę i odpocząć z książką na krześle. No chyba, że ogień będzie słabł i postanowię dorzucić porwanych kartonów, żeby mu pomóc się utrzymać. Pomimo ostrzeżenia „Nie otwierać drzwiczek podczas pracy dmuchawy” kilka razy otwieram i patrzę do środka. Dmuchawa pracuje na wysokich obrotach aż do osiągnięcia zadanej temperatury. Czekam na ten moment, żeby włączyć pompę wymuszającą cyrkulację wody do kaloryferów i bojlera. W międzyczasie wychodzę z taczką na zewnątrz po węgiel i na następne palenie i przynoszę trochę drewna. Ustawiam mikrofon bliżej otwartych drzwiczek pieca, żeby posłuchać szalejącego ognia. Piec osiąga odpowiednią temperaturę. Włączam pompę. Zanim powracająca z odległych kaloryferów woda schłodzi tę w piecu, dmuchawa zwalnia, bo piec osiągnął odpowiednią temperaturę i nie potrzeba już rozdmuchiwać tak ognia. Nagranie kończy się prawie zupełnie zatrzymującą się dmuchawą.

Jak zostałem palaczem / How I became a stoker

Buy digital album

(PL - scorll down for EN)
Nagranie pokazujące różnicę w brzmieniu skrzypienia drzewa z zewnątrz i z jego wnętrza. Na zewnątrz mikrofon AT BP4025 umieszczony kilkadziesiąt centymetrów od skrzypiącego drzewa. We wnętrzu wetknięte w próchniejące u podstawy drzewo mikrofony LOM Uši.
Pierwsze dwie minuty (00:00 - 2:00) to nagranie z zewnątrz - z mikrofonu AT BP 4025.
Kolejne dwie minuty (2:00 - 4:00) to nagranie z wnętrza drzewa - z LOM Uši
Ostatnie dwie minuty (4:00 - 6:00) to połączone oba nagrania z wnętrza i z zewnątrz.

======================
(EN)
A recording showing the differences in the sound of the creaking of a tree from outside and its inside. Outside, the AT BP4025 microphone is located a few dozen centimeters from the creaking tree. Inside, LOM Uši microphones are stuck in the rotting base of the tree.
The first two minutes (0:00 - 2:00) are recorded from the outside  - from the AT BP 4025 microphone.
The next two minutes (2:00 - 4:00) is a recording from inside the tree - with LOM Uši.
The last two minutes (4:00 - 6:00) are both inside and outside recordings combined.

Comparison - tree creaking - outside and in / Porownanie - skrzypienie drzewa –z zewnatrz i wewnatrz

(PL) W Międzygórzu znajduje się wodospad Wilczki. Niedawno wyremontowane zostały wokół niego ścieżki i pomosty, żeby można było przyglądać się mu z różnych stron. Albo, żeby można go było posłuchać z różnych perspektyw. Niby tylko ryk wody i szum, a jednak z różnych miejsc brzmi inaczej. Są momenty, kiedy długie wsłuchiwanie się w łoskot wody powoduje, że słyszę w tle ledwo rozpoznawalne głosy rozmawiających ludzi.
Fragment pierwszy nagrany zaraz nad górnym stopniem wodospadu, z pierwszego pomostu widokowego.
Fragment drugi nagrany ze ścieżki prowadzącej naokoło, na przeciwległym zboczu, naprzeciwko wodospadu (z tego miejsca jest też zdjęcie). To najodleglejszy punkt z tych trzech nagrań.
Fragment trzeci nagrany bezpośrednio przed wodospadem z widokiem na spadającą wodę i kocioł eworsyjny, z tarasu widokowego.

==========

(EN) There is the Wilczki waterfall in Międzygórze. Recently, the paths and gangways around it have been renovated so that it can be viewed from different sides. Or perhaps so that you can listen to it from different perspectives. It might seem it's only the roar of water and noise, but it sounds different from different spots. There are times when listening to the rumbling of the water for a long time makes me hear barely audible voices of people talking in the background.
The first fragment was recorded just above the upper ledge of the waterfall, from the first observation deck.
Second fragment recorded from the path leading around, on the other side, in front of the waterfall (the photo illustrating the recording is from this spot). This is the most distant point of the three recordings.
Third fragment recorded directly in front of the waterfall with a view of the falling water and the plunge pool, from the observation deck.

All three parts initially recorded with the same gain settings. Part 2 amplified in post.

2021/11/26
part 1 (00:00-05:13) - 10.39 - 10.43 - 50.2291972, 16.7605287
part 2 (05:13-10:17) - 10.50 - 10.56 - 50.2295015, 16.7604036 (+4 dB)
part 3 (10:17-17:08) - 11.01 - 11.07 - 50.2295028, 16.7600942

Zoom F4, AT BP4025

Wodospad Wilczki - Trzy perspektywy / Wilczki waterfall - three perspectives

Źrodło Nysy Kłodzkiej. Ze zbocza Trójmorskiego Wierchu wypływa niepozorne źródło i płynie tak 182km, zasilane po drodze kolejnymi ciekami, wpada do Ordy, a następnie płynie dalej do Bałtyku.
A Trójmorski wierch daje początek trzem rzekom wpadającym do różnych mórz. Nysa kłodzka wpada do Bałtyku, Cicha Orlica do Morza Północnego, a Morava do Morza Czarnego.

The source of Nysa Kłodzka. An inconspicuous spring flows from the slope of Trójmorski Wierch and flows for 182 km, fed along the way by successive watercourses, flows into the Orda river, and then continues to the Baltic Sea.
And the Trojmorski Wierch (which translates to Tri-Sea Peak) is the source for three rivers flowing into different seas. Nysa Kłodzka flows into the Baltic Sea, Cicha Orlica flows into the North Sea, and Morava flows into the Black Sea.

2021/12/04; 15.06 - 15.13
50.1479420, 16.7812491
Zoom F4, AT BP4025

Zrodlo Nysy Klodzkiej / Nysa Klodzka river source

Nad Trójmorskim Wierchem wznosi się wieża widokowa. Jest nieczynna. Dolna partia schodów - zdemontowana. O tej porze roku wieża oblepiona jest śniegiem i lodem. W jej schodach, tarasach i belkach wieje wiatr. W otoczeniu - równie oblepione śniegiem i lodem świerki. Poza szumem wiatru w konstrukcji wieży słyszę też lekkie podzwanianie lodu w igłach świerków i lekkie trzaski w drzewach od mrozu.

There is an observation tower at the top of the Trójmorski Wierch. It is closed. The lower part of the stairs - dismantled. At this time of year, the tower is covered with snow and ice. The wind blows in its stairs, terraces and beams. Surrounded by spruce trees, equally covered with snow and ice. In addition to the wind noise, I can also hear a slight chink of ice in the spruce needles and slight cracks in the trees from the frost.

2021/12/04; 14.07 - 14.14
50.1574380, 16.7906284
Zoom F4, AT BP4025

Wiatr w wiezy Trojmorskiego Wierchu / Wind in Trojmorski Wierch watchtower

W drodze do schroniska na Śnieżniku trafiłem na miejsce, gdzie słońce roztapiało śnieg na świerkach. Mimo mroźnego dnia, w pełnym słońcu wszędzie dookoła słychać było kapanie stopionego śniegu.

On the way to the lodge at Śnieżnik, I found a place where the sun was melting the snow on the spruces. Despite the frosty day, in the full sun, you could hear the dripping of melted snow everywhere.

2021/12/12; 12.16 - 12.24
50.2115845, 16.8159146
Zoom F4, AT BP4025

Roztopy / Thaws

Mój sąsiad jest perkusistą i robiąc kawę usłyszałem, że gra. Otworzyłem okno, żeby posłuchać, aż w końcu postanowiłem to nagrać. Jego gra w połączeniu z szumiącym strumieniem, szczekającymi psami, samochodami, pociągami i fajerwerkami jest czymś bardzo miłym do posłuchania.

My neighbor is a drummer and while I was making coffee, I heard that he was playing. I opened the window to listen and finally decided to record it. His playing in combination with the babbling stream, barking dogs, cars, trains and fireworks is something very pleasant to listen to.

2021/12/31; 18:43 - 19:00
50.17872, 16.71122
Zoom F4, AT BP4025

My neighbor is a drummer and I love it

Wyszedłem na noworoczny spacer. Tylko spacer, powiedziałem sobie. Nie wziąłem żadnego rejestratora. Nie będę doszukiwał się dźwięków do nagrania, przekonywałem się. Tylko spacer. Widząc krążące nad zboczem góry kruki i później słysząc je z oddali, poddałem się, zawróciłem do domu po sprzęt i po jakimś czasie udało mi się przycupnąć wśród młodych buków, a one przez kilkanaście minut nade mną krążyły. Spacer jeszcze nadrobię.

I went out for a New Year's walk. Just a walk, I told myself. I didn't bring any recorder. I will not be searching for sounds to record, I convinced myself. Just a walk. Seeing the ravens circling over the mountain slope and later hearing them from a distance, I gave up, turned back home for my gear and after some time I managed to crouch among young beeches, and they circled above me for several minutes. I'll go for a that walk some other time.

2022/01/01; 15:50 - 15:57
50.1777003, 16.7277880
Zoom F4, AT BP4025

Krążące kruki / Circling ravens

Listopad. Poszedłem w deszczowy, wietrzny dzień na Szczeliniec. Była mgła, więc nie było szans na podziwianie widoków i turystów też mniej. W labiryncie skalnym przystanąłem w miejscu, gdzie ze skał kapała woda, a w świerkach rosnących ponad nimi hulał wiatr. Kilka razy mijali mnie inni turyści. A po chwili znów robiło się na parę minut zupełnie cicho.

November. I went to Szczeliniec on a rainy, windy day. It was foggy, so there was no chance to enjoy the views and there were not that many tourists. In the rocky labyrinth, I stopped in a place where water was dripping from the rocks, and the wind was blowing in the spruce trees above them. Other tourists passed me several times. And after a while it was completely silent again for a few minutes.

2021/11/20; 13:07 - 13.15
50.4890042, 16.3525030
Zoom F4, AT BP4025

Slaba pogoda na Szczelincu / Poor weather at Szczeliniec

Włócząc się po łąkach i polach bez większego celu zwróciłem uwagę na kawałek podmokłego terenu i skupisko trzcin. Mocno wiało, więc znalazłem miejsce w miarę osłonięte od wiatru i zabrałem się do nagrywania szelestu suchych trzcin. Dodatkowym zaskoczeniem były wokalizujące w pobliżu żurawie.

Wandering through the meadows and fields without much purpose, I noticed a piece of marshy ground and a cluster of reeds. It was blowing hard, so I found a place somewhat sheltered from the wind and set about recording the rustle of dry reeds. An additional surprise were the vocalizing cranes nearby.

2022/02/19; 14:21 - 14:27
50.1786072, 16.6905230
Zoom F4, AT BP4025

Wiatr w trzcinach i zurawie / Wind in the reeds and cranes

Silny wiatr w środku łąki spowodował, że usiadłem schowany za belą siana, żeby od niego odpocząć. Postawiłem mikrofon za drugą belą, choć nie uchroniło go to zupełnie od uderzeń mocniejszych podmuchów. Ze słonecznego, wietrznego dnia nagle zrobiło się szaro, odezwały się syreny alarmowe, wiatr wzmógł jeszcze bardziej i uderzyła fala śniegu. Wiatr szeleści i szarpie trawami, gwiżdże na załomach beli, huczy i szumi dookoła.

Strong wind in the middle of the meadow made me sit down hidden behind a hay bale to take a break from it. I placed the microphone behind another bale, although it did not completely protect it from the impact of stronger gusts. Suddenly it turned gray from a sunny, windy day, alarm sirens sounded, the wind picked up even more and a wave of snow struck. The wind rustles and tugs at the grass, whistles on the bends of the bale, rumbles and hums all around.

2022/02/19; 13:49 - 14:07
50.1795964, 16.6924341
Zoom F4, AT BP4025

24dB HPF 40Hz applied

Silny wiatr, syreny i śnieg / Strong winds, sirens and snow

[PL] Na dworcu głównym w Pradze stoi pianino i każdy może na nim grać. Obok jest zejście do metra linii C.

[CZ] Na hlavním nádraží v Praze je klavír a hrát na něj umí každý. Vedle je sestup k metru C.

[EN] There is a piano at the main railway station in Prague and everyone can play it. Next to it there is a descent to the metro line C.

2022/06/11; 12.45 - 12.51
50.0838064, 14.4341442
Sony PCM-D100

klavír - Praha hlavní nádraží / piano - Prague Main Station

Goworów, rano, z okna. Pada lekki deszcz, koty się na siebie drą gdzieś niedaleko, przejeżdżają samochody, śpiewają ptaki. Sąsiada trafia szlag, leci samolot.

Goworów, in the morning, from the window. It's raining lightly, cats are yelling at each other somewhere nearby, cars are passing by, birds are singing. The neighbor gets pissed off, a plane flies over.

2023/07/17; 09:37 - 09:45
50.1787384, 16.7110698
Zoom F4, AT BP4025

Pocztówka z Goworowa 02 - rano, deszcz, ptaki, drące się koty

Goworów, środek nocy. Przechodzi kolejna burza, grzmi. Poza tym żadnych dźwięków - jedynie deszcz.

Goworów, middle of the night. Another storm passes, thunders. Other than that, no sounds - only rain.

2023/07/22; 01:06 - 01:14
50.1787384, 16.7110698
Zoom F4, AT BP4025

Pocztówka z Goworowa 07 - środek nocy, deszcz, idzie burza

Goworów, środek nocy. U sąsiada dzieciaki rozbiły namiot i nocują na zewnątrz.

Goworów, middle of the night. At the neighbor's, the kids pitched a tent and spend the night outside.

2023/07/22; 00:27 - 00:34
50.1787384, 16.7110698
Zoom F4, AT BP4025

Pocztówka z Goworowa 07 - BONUS TRACK - collateral damage

[PL] Wielka Sobota, na elektrycznej kuchence stoi garnek z gotującym się żurkiem. Pokrywka jest dość szczelna, więc para nie może swobodnie ulatywać. Podnosi ją więc i wypycha nadmiar pary i powietrza krótkimi pyrknięciami, a później znów opada, kumuluje się i powtarza cały proces.
Cyklicznie włącza się grzałka pod garnkiem.

[EN] Holy Saturday, there is a pot of boiling sour soup on the electric stove. The lid is quite tight, so steam cannot escape freely. So it raises it and pushes out the excess steam and air in short bursts, and then it falls again, accumulates and repeats the whole process.
The heater under the pot turns on periodically.

30/03/2024
Sony PCM-D100

Wielka Sobota - żurek / Holy Saturday - sour soup

[PL, EN below]
Wrocilem z zakupow i az przystanalem na parkingu, zeby posluchac krazacych nad miastem jerzykow. Zanioslem koszyk z zakupami do domu, szybko wrzucilem do lodowki to, co tam pilnie powinno trafic, zlapalem sprzet i poszedlem na dach. Siedzialem na dachu pokrytym papa, oparty o komin i sluchalem kilku ostatnich przelotow jerzykow. Spoznilem sie na ich najwieksza aktywnosc tego wieczoru. Ale dopisaly pustulki, ktore mieszkaja na wiezy koscielnej. Ciekawe tez jest, jak brzmia przejezdzajace samochody na brukowanej ulicy Nadbrzeznej, ale tez te za plecami - na Gornej. Ten najglosniejszy okolo 10 minuty to wlasnie tam na bruku. W koncu robi sie powoli szaro i na pare minut odzywa sie drozd spiewak.

[EN]
I came back from shopping and stopped in the parking lot to listen to the swifts circling over the city. I took the groceries home, quickly threw everything into the fridge that needed to be put there urgently, grabbed the equipment and went to the roof. I was sitting on the tar-covered roof, leaning against the chimney, and listening to the last few flights of the swifts. I missed their biggest activity of the evening. But there were kestrels that live in the church tower. It is also interesting to hear the sounds of passing cars on the cobbled Nadbrzezna Street, as well as the ones behind me - on Gorna Street. The loudest one about 10 minutes in is right there on the cobblestones. Eventually it slowly turns gray and a song thrush calls out for a few minutes.

20/06/2024, 21:19 - 21:37 (sunset - 21:08)
50.2963790, 16.6481207
Zoom F4, AT BP4025

Wieczór. Jerzyki, pustułki, drozd śpiewak /  Evening. Swifts, kestrels, song thrush

[PL, EN below]	
Przełęcz Spalona w Górach Bystrzyckich. Przy okazji spaceru dwa dni temu postanowiłem wrócić i nagrać wieczorne świerszcze. Dziś przyjechałem, a we wsi w dole jeździł stary traktor i kosił trawę. To było pierwsze rozczarowanie - nie będzie czystego nagrania świerszczy. Uznałem jednak, że to dobre połączenie i po paru minutach wciągnął mnie dźwięk starego silnika, falujący w rytm wjeżdżania pod górkę, z górki, zawracania, chowania się za przeszkodami w terenie. Dźwięk się odbija i lawiruje. Miałem ochotę nagrać kontrast, który następuje po tym, jak traktor kończy pracę. I sam moment ucichania. Ale po dwudziestu paru minutach nagrania wyglądało, że wjechał na kolejny fragment łąki. A więc praca potrwa jeszcze trochę. W dodatku za plecami ciągle przejeżdżały samochody. Postanowiłem się spakować i wtedy okazało się, że jednak traktor ucichł. Chwilę po zakończeniu nagrywania. Ale i tak mi się to podoba.

[EN]
Spalona Pass in the Bystrzyckie Mountains. While on a walk two days ago, I decided to come back and record the evening crickets. Today I arrived and in the village below there was an old tractor mowing the grass. This was the first disappointment - there would be no clear recording of crickets. However, I decided that it was a good combination and after a few minutes I was drawn into the sound of the old engine, undulating to the rhythm of going uphill, downhill, turning around, hiding behind obstacles in the field. The sound bounces and weaves. I wanted to record the contrast that occurs after the tractor finishes its work. And the moment of the sound dying itself. But after twenty minutes of recording, it looked like it had entered another part of the meadow. So the work will take some time. In addition, cars were constantly passing behind. I decided to pack and then it turned out that the tractor had stopped. A moment after the recording ended. But I like it anyway.

18/07/2024, 19:00 - 19:10
50.2784726, 16.5367724
Zoom F4, AT BP4025

Przełęcz Spalona - świerszcze i sianokosy / Spalona Pass - crickets and haymaking

[PL, EN below]
Podczas wizyty w galerii narodowej w Pradze uznałem, że muszę nagrać  brzmienie wielkiej hali, wokół której biegną galerie. W tej ogromnej przestrzeni wszystko odbija się echem. A najlepiej, jak hałasują małe dzieci.
Nie miałem ze sobą rejestratora. Uchwyceniu nagrania posłużył iPhone7, który był najlepszym, co akurat ze sobą miałem. W następny weekend byłem już gotów z rejestratorem, ale poszliśmy do innej galerii. To będzie musiało wystarczyć.

[EN]
During a visit to the National Gallery in Prague, I decided that I had to record the sound of the large hall around which the galleries run. Everything echoes in this huge space. And it's best when little children make a lot of noise.
I didn't have a proper recorder with me. I used an iPhone7 to capture the recording, which was the best I had with me. The next weekend I was prepared and came with the recorder, but we went to another gallery. This will have to do.

07/07/2024, 15:12
50.101753, 14.432423
iPhone 7

Národní galerie Praha - Veletržní palác / National Gallery in Prague - Trade Fair Palace

[PL, EN below]
Pomiędzy filmami na Festiwalu Nowe Horyzonty, główna klatka schodowa w budynku Kino Nowe Horyzonty. Są momenty spokojniejsze i takie, kiedy kończy się seans i widzowie się kręcą. Wtedy też łatwiej o gwar, z którego nie wybija się żadna prywatna rozmowa.
Zawsze zwracał moją uwagę charakterystyczny dźwięk piszczących podeszw na podłodze. Przy większym ruchu jest to dość częste.

[EN]
Between films at the New Horizons Festival, the main staircase in the New Horizons Cinema building. There are quieter moments and moments when the show ends and the audience moves around. With all the bustling it is easier to to capture something without any private conversation standing out.
The characteristic sound of squeaking soles on the floor always caught my attention. With more people moving around this sound is quite frequent.

22/07/2024, 18:13 - 18:20
51.109467, 17.026301
Sony PCM-M10

Festiwal Nowe Horyzonty - pomiędzy filmami / New Horizons Film Festival - between the screenings

[PL, EN below]
Przy okazji urlopu w Tatrach odwiedziliśmy też Zakopane. Okazuje się, że przy Sanktuarium Najświętszej Rodziny jest całoroczna ruchoma szokpa. Po wrzuceniu monety do skarbony rusza mechanizm, nagrany głos mówi "Bóg zapłać" głosem dziecka i - co interesujące - na początku dodatkowo raz głosem dorosłego mężczyzny. Czyżby to ktoś znamienity?
Bardzo lubię wszystkie dźwięki wynikające z ruchomości ruchomej szopki. Piszczące taśmy niosące lalki, stukające siekierki lalek udających rąbanie drzewa, szum mechanizmu. Zawsze żal mi, że ktoś podejmuje decyzję, żeby odtworzyć też z wątpliwej jakości głośniczka jakieś kolędy wykrzykiwane przez bandę dzieci. Ale może to konieczny element uroku.

[EN]
During our holiday in the Tatra Mountains, we also visited Zakopane. It turns out that there is a year-round mechanical nativity scene at the Holy Family Church. After inserting a coin into the money box, the mechanism starts and the recorded voice says "God bless you" in the voice of a child and - interestingly - at the beginning, once again in the voice of an adult man. Could it be someone famous?
I really like all the sounds resulting from the movement of the mechanical nativity scene. Squeaking belts carrying dolls, clacking axes of dolls pretending to chop wood, the hum of machinery. I always feel disappointed that decided to play Christmas carols shouted out by a bunch of children from a loudspeaker of questionable quality. But maybe that's a necessary part of the charm.


10/05/2024, 19:44
49.29667, 19.95063
iPhone 7

Ruchoma szopka - Zakopane - Bóg zapłać / Mechanical nativity scene - Zakopane - God bless you

[PL, EN below]
W zeszłym roku uczestniczyliśmy w dożynkach gminnych w Roztokach. Od kościoła przeszła procesja, następnie orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej odegrała hymn państwowy. Oprzytomniawszy po tym doznaniu postanowiłem, że nie mogę pozwolić temu umknąć i kolejny utwór orkiestry zarejestrowałem na telefonie, bo tylko to ze sobą miałem.
Powracam do tego nagrania czekając na tegoroczne dożynki gminne.
Pozycję 1:44 nazywam "złudną nadzieją"

[EN]
Last year we participated in the communal harvest festival in Roztoki. A procession passed from the church, then the Volunteer Fire Department orchestra played the national anthem. After coming to my senses after this experience, I decided that I could not let it slip away and recorded another piece of the orchestra on my phone, because that was all I had with me. I am returning to this recording while waiting for this year's communal harvest festival.
I call the 1:44 position "false hope"

26/08/2023, 15:07
50.192439, 16.671268
iPhone 7

Dożynki 2023 - Orkiestra OSP Roztoki / Harvest Festival 2023 - Roztoki Volunteer Fire Dept Orchestra

[PL, EN below]
Podczas spaceru usłyszeliśmy z daleka ryczenie. Zmieniliśmy plany i podjechaliśmy w kierunku na Wyszki. Ktoś wypasa tam na zboczu wzgórza, w lesie, stado byków. Byki ryczą i pomrukują. Ryczenie pięknie odbija się echem w małej dolinie. Oglądaliśmy je podczas ich spaceru po zboczu łąki, skubania trawy i ryczenia.
Znowu była to sytuacja zupełnie nieplanowana. Na spacerze miałem ze sobą tylko telefon i to musiało wystarczyć do nagrania.

[EN]
During our walk we heard a distant roar. We changed our plans and drove towards Wyszki. Someone was grazing a herd of bulls on a hillside, in the forest. The bulls were roaring and growling. The roaring echoed beautifully in the small valley. We watched them as they walked along the slope of the meadow, nibbling grass and roaring.
Again, this was a completely unplanned situation. I only had my phone with me on the walk and that had to be enough for the recording.

09/08/2024, 19:08
50.281163, 16.602914
iPhone 7

Byki na pastwisku na Wyszkach / Bulls on the pasture in Wyszki

[PL; EN below] Pada deszcz, stuka rynna i kapie woda z innej dziurawej rynny. Pod oknem płynie rzeka. W tym roku jest prowadzony remont murów, dna i wszystkiego wokół. Sąsiadom na przeciwległym brzegu usunięto ogródek i teraz jest tam zjazd z ulicy do koryta rzeki. Od paru dni koparki regularnie poprawiają rozorany zjazd, a do wody regularnie zjeżdża transporter, następnie kilkadziesiąt metrów dalej ładują na niego materiał, a później cofa znów na wyjazd. Przy cofaniu emituje dźwięk ostrzegawczy. To już nie klasyczne piszczenie. Teraz to zachrypnięta wrona. Po jej przejeździe w oddali słychać trochę piszczenie starszego typu wstecznego i szuranie łyżka koparki po kamieniach.


[EN] Rain is tapping on a gutter and water is dripping from another leaky gutter. The river is flowing under the window. This year, its walls, the riverbed and everything around is being renovated. The neighbours on the opposite bank had their garden removed and now there is a ramp from the street to the river. For a few days, excavators have been regularly repairing the ramp, and a transporter regularly drives into the water, then gets material loaded onto it a few dozen metres away, and then reverses again to exit via the ramp. When reversing, it emits a warning sound. It is no longer the familiar beeping. Now it is a hoarse crow. After it passes, in the distance you can hear the beeping of an older type of reverse warning and the scraping of the excavator bucket over stones.

09/09/2024, 14:34 - 14:42
50.296440, 16.648127
Zoom F4, AT BP4025

Zachrypnięta wrona / hoarse crow

[PL, EN below]
W niedzielę w połowie stycznia była wichura. Poszedłem rano posłuchać wiatru w oknach na trzecim piętrze pustego pensjonatu i ostatecznie spędziłem pół dnia rejestrując kilkadziesiąt okien, dopóki wiatr nie zelżał i musiałem przerwać.
Minutowe nagrania połączone w jeden długi utwór. Na bandcampie dostępne nagrania indywidualnych okien.
https://tomaszpizio.bandcamp.com/album/79-okien-79-windows

[EN]
On a Sunday in mid-January there was a gale. I went in the morning to listen to the wind in the windows on the third floor of an uninhabited guest house and ended up spending half the day recording dozens of windows until the wind died down and I had to stop.
One minute long recordings combined into one track. Recordings of individual windows available on bandcamp.
https://tomaszpizio.bandcamp.com/album/79-okien-79-windows

2023/01/15
Zoom F4, AT BP4025

81 okien razem / 81 windows together

[PL, EN below]
Solna Jama to niewielka jaskinia w masywie Czerńca, w Górach Bystrzyckich. Według źródeł, ma około 50m. Jest to wystarczająca długość, żeby potrzebować latarki do dojścia na jej koniec, ale nie dość daleko, żeby nie słyszeć śpiewających na zewnątrz ptaków. Wszedłem do jaskini i narobiłem pewnie strasznie dużo hałasu, żeby po chwili rozstawić sprzęt i spróbować przywrócić ciszę. Słychać parę razy moje wiercenie się w pobliżu mikrofonu. Poza tym jest cicho i tylko kapie woda z sufitu i śpiewają ptaki na zewnątrz. Na co dzień żyją tu w ciemności i ciszy endemiczne bezskrzydłe owady Onychiyrus paxi i ślepe skorupiaka Nimphargus puteanus.

[EN]
Solna Jama ("Salt Pit") is a small cave in the Czerniec massif, in the Bystrzyckie Mountains. According to sources, it is about 50m long. This is long enough to need a flashlight to reach the end, but not far enough to not hear the birds singing outside. I entered the cave and probably made a lot of noise, so after a while I had to set up my equipment and try to restore silence. You can hear me fidgeting a few times near the microphone. Apart from that, it is quiet, with only water dripping from the ceiling and the birds outside. Endemic wingless insects Onychiyrus paxi and blind crustaceans Nimphargus puteanus live here in darkness and silence on a daily basis.

26/05/2024, 19:07 - 19:19
50.18948, 16.60734
Zoom F4, AT BP4025

jaskinia Solna Jama / Salt Pit cave

[PL, EN below]
Napotkałem malutki, zamarznięty strumyk. Odrobina wody przeciskała się pod lodem. Razem z nią przedostawały się pęcherzyki powietrza.

[EN]
I came accross a tiny, frozen brook. A little water was squeezing through the ice. Air bubbles were escaping with it.

16/02/2025, 12:56 - 13:06
50.2895717, 16.5981698
Zoom F4, AT BP4025

Buy/DL on Bandcamp

zamarzniety strumyk / frozen brook

[PL, EN below]
Zaczął sypać śnieg, mijałem małe buki z zupełnie uschniętymi listkami, które nie opadły na zimę. Płatki śniegu lekko grały na liściach. Pociąg z Pragi do Gdyni w tle.

[EN]
It started snowing, I passed small beech trees with completely dried leaves that hadn't fallen off for the winter. Snowflakes played lightly on the leaves. A train from Prague to Gdynia in the background.

16/02/2025, 14:28 - 14:34
50.2886382, 16.5967570
Zoom F4, AT BP4025
HPF 110Hz -12dB

snieg na suchych lisciach buka / snow on dry beech leaves

[PL, EN below]
Track 3 nadchodzącego albumu nagranego na wieży widokowej na Śnieżniku w 2022 roku, kiedy jeszcze nie była oddana do użytku dla turystów, a jej budowa nie była skończona. Nagrania wykonane w marcu, w słoneczny dzień, co oznaczało roztopy i najróżniejsze dźwięki związane z kapaniem. Blaszane, tymczasowe ściany zastały uszkodzone i w wyniku wiatru wpadały w wibracje.
Pełen album dostępny tutaj: https://tomaszpizio.bandcamp.com/album/wie-a-widokowa-na-nie-niku-observation-tower-on-snieznik

[EN]
Track 3 of an upcoming new album recorded on an observation tower on Snieznik in 2022 when it was not available for tourists and the construction was not over yet. Recorded in March, on a sunny day, which meant snow and ice were thawing and providing varius dripping-induced sounds. Temporary walls made of sheet metal were damaged and wind was causing them to vibrate.
Full album available here: https://tomaszpizio.bandcamp.com/album/wie-a-widokowa-na-nie-niku-observation-tower-on-snieznik

24/03/2022
50.207568, 16.847068
Zoom F4, AT BP4025, JrF C-series contact mics

Wieża widokowa na Śnieżniku / Observation Tower on Snieznik

Buy on Bandcamp

Album Preview - Track 3 - Wieża widokowa na Śnieżniku / Observation Tower on Snieznik

Pierwsze nagranie z serii Niedziele w Segiecie. Wyszedłem na spacer zaraz przed wschodem słońca, w lekkim deszczu. Początkowo w gęstwinie ze śpiewającymi ptakami, a później wśród starych bukow, gdzie jest dużo przestrzeni. Zakończyłem pod nieodległymi liniami wysokiego napięcia.

First recording from Sundays in Segiet series. I went for a walk just before the sunrise in a light rain. At first I walked through a thicket with singing birds, then amongst old beeches where there's plenty of space. I finished under nearby high voltage lines.

2018-04-01
50.405460, 18.851079
Zoom H5, AT BP4025

01 - Niedziele w Segiecie / Sundays in Segiet - Poranny Spacer / Morning walk

Wieczór w Segiecie, zaraz przed zachodem słońca i już po. Bezwietrzny, suchy wieczór. Zasiedziałem się do późna i zostałem grzecznie wyproszony przez lokalną watahę dzików. Nie dyskutowałem.

An evening in Segiet, just before the sunset and after dark. Windless, dry evening. I stayed a bit too long and so I was asked to leave by the local pack of wild boars. I did not argue.

2018-04-15
50.4053416, 18.8521297
Zoom H5, AT BP4025

03 - Niedziele w Segiecie / Sundays in Segiet - Wieczor w lesie / Evening in the forest

Kolejna cotygodniowa niedzielna wyprawa do Segietu.
Wstałem wcześnie rano, ale las i tak już nie spał. Pierwsza część jest zarejestrowana nad stawem. Kolejne nad urwiskiem kopalni dolomitu i na dnie wyrobiska. Trafiłem na dzwony kościelne na urwisku i na dnie. A później nasłuchiwałem jak dziki schodzące z nocnego żeru osuwały kamienie przy skarpie. Całość zakończyła krótka wizyta drona.

Another weekly sunday trip to Segiet.
I got up early in the morning but the forest was already awake. First part was recorded at the pond. Next ones at the cliff of an old dolomite mine and at the bottom of the excavation. I managed to record church bells from the cliff as well as from the bottom. Then I listened to small rocks being dislodged by wild boars getting back from their night's feeding. All is wrapped up by a quick drone visit.

2018-04-22
50.4089397, 18.8413016
50.4065275, 18.8521273
Zoom H5, AT BP4025

04 - Niedziele w Segiecie / Sundays in Segiet - Staw, dolomity, dzwony / Pond, dolomite mine, bells

Kolejny tydzień w Segiecie. Tym razem dość późno. Wszędzie psy. A w oddali burza.

Another week in Segiet. Quite late evening this time. Dogs everywhere. Thunderstorm far away.

2018-04-29
50.4045755, 18.8506337
Zoom H5, AT BP4025

05 - Niedziele w Segiecie / Sundays in Segiet - Po Zmroku, przed burzą / After dark, distant storm

Będzin Łagisza. Cmentarz przy elektrowni. Przy grobie Lucjana i Marii K. Ptaki dokazują w tujach mimo mrozu. Elektrownia nigdy nie cichnie. Wieczór. 
Nagranie A1 na wydanej w wytwórni Szara Reneta taśmie Split: https://szarareneta.bandcamp.com/album/split

Bedzin, Lagisza. Cemetery next to a power plant. Next to Lucjan and Maria K. graves. The birds frolic in thujas despite the freezing temperatures. The power plant never goes quiet. Evening.
Track A1 on a Split tape released by Szara Reneta label: https://szarareneta.bandcamp.com/album/split

26/02/2018 
50.353963, 19.145995
Zoom H5, AT BP 4025, no processing

Split

Buy "Split"

01 - Cmentarz Przy Elektrowni Łagisza (Cemetery next to Lagisza power plant)

Urlop, dzień ósmy, ostatni. Wcześnie rano. Na plaży prawie bezwietrznie, chociaż morze wcale nie jest spokojne. Stopniowo oddalam się od morza i poszczególne fale zmieniają się w jednostajny szum. Wiatr w drzewach i ptaki są coraz wyraźniejsze.

Vacation, day eigth, the last one. Early morning. It's almost windless at the beach, although the sea is not calm. I gradually distance myself from the sea and individual waves become an even hum. The wind in the trees and bird song are becoming clearer.

2019/09/15
54.2441181, 15.8761219 / 54.2438683, 15.8766165 / 54.2438086, 15.8778590 / 54.2432183, 15.8775337 / 54.2419873, 15.8771911
Zoom H5, Audio-Technica BP4025

available on Bandcamp

Dzień 8 - Oddalając się od morza / Day 8 - Going away form the sea

Tired of being bombarded with visual images all the time, I turn myself to the sense of hearing. I invite you to listen to the world with me.
https://tomaszpizio.bandcamp.com

Tomasz Pizio

Pinned to spotlight

Popular tracks