Wpycham dłonie do gardła, pachną linczem i blichtrem.W ustach toną przeguby. Neurotyczny masz make-up…Opuszkami denata resztki szminki Ci wytrę,zliżę cień razem z pudrem i wyszeptam przy rzęsach:
Pszczoły się usmażył…
Home
Feed
Search
Library
Download