Ś w i ę t o   O g r ó d k a

jano ft reto kizo - wolna wola

BON APPETIT

ReTo / Zetha - Odurzeni

Ink stains spread where the borders froze
Maps fold twice, then the truth gets closed
Papers glow white while the ground corrodes
Every treaty cracked when the power imposed

Steel pens scribble on a coffin lid
Flags rise high when the rights forbid
Landmark lines shift under every bid
Voices get trimmed when the state gets rid
Old debts linger in the archive dust
New laws shine but the roots combust
Colonial scripts still shape the crust
History bleeds through a polished trust
Paper smiles wide when the blade’s concealed
Policy strikes where the scorched earth yields
Names wiped clean on a flattened field
Truth steps back when the ink gets sealed

Ink on the page while the wounds stay raw
Land erased smooth like a courtroom draw
Words look clean but the marrow saw
Broken treaties bite harder than the empire’s law

Maps redraw when the night turns red
Claims get filed while the witness bled
Pacts sound firm but the soil said “dead”
Silence rises where the footsteps spread
Borders drift thin in a cabinet room
Voices go missing in a legal tomb
Promises bloom then collapse too soon
Every seal pressed tight like a firing boom
Rights get folded in a clerk’s routine
Power walks straight through a ghost unseen
Stolen ground hums like a fractured machine
Legacy screams under paper sheen

Ink on the page while the wounds stay raw
Land erased smooth like a courtroom draw
Words look clean but the marrow saw
Broken treaties bite harder than the empire’s law

Papers claimed calm while the soil shook
Maps carved lines with a butcher’s look
Charters masked theft in a lawful book
Courts praised peace while the borders took
Parliaments cheered as the names dissolved
Decrees stayed sharp while the clans revolved
Governments smiled with a case resolved
History cracked where the claim evolved
Cabinets drafted a hollow decree
Councils marked lands that were never free
Agents pressed stamps where the blood ran deep
Ledgers kept quiet what the graves won’t keep

Ink on the page while the wounds stay raw
Land erased smooth like a courtroom draw
Words look clean but the marrow saw
Broken treaties bite harder than the empire’s law

Ink turns cold when the flags parade
Truth holds fire that the lies can’t fade
Broken treaties rise where the bones were laid
Every step forward walks through a stolen shade

Broken Treaties

wrong

Szpaku - GUGU

18. ReTo - DEADPOOL (THE END) (prod. SecretRank) (320  kbps) (TubeMp3Convert.com).mp3

BORuto

Bajka

Kali - Katana

Jabko, Pazo Rdu - Dla Swojaków 2.mp3

TEKST:
[Refren: ZetHa]
Widok piękny jak uśmiech na jej buzi
Bąbelki w szampanie i bąbelki w jacuzzi
Kuba bardzo wiele może, coraz mniej musi
Jakiś typo coś pierdoli, ale fuck that pussy

[Zwrotka 1: ZetHa]
Co cię nie zabije, to na dobre cię zmieni
Zwiedziłem trochę świata mając drobne w kieszeni
Nigdy nie umiałem mnożyć, a umiałem się dzielić
Nie ma opcji bym włóczył się sam po tej ziemi
Znajdę czas na melanż, znajdę czas na relaks
Jak, kurwa, się przewrócę, znajdę siłę, by pozbierać
Kiedyś tylko gotówką, no a dziś zapłacę VISĄ
Kreta, vibe przebity, kurwa, jak materac Kizo

[Refren: ZetHa]
Widok piękny jak uśmiech na jej buzi
Bąbelki w szampanie i bąbelki w jacuzzi
Kuba bardzo wiele może, coraz mniej musi
Jakiś typo coś pierdoli, ale fuck that pussy

[Zwrotka 2: olszakumpel]
Mo-mo-mo-mogę się wyluzować, a więc pije sobie sok Siorb
Ze mną stara kadra, a w niej wiecznie młody Borgor
Jacuzzi mi bulgocze jak ziomale w domu z bongo
I chciałbym robić to jak karuzela, na okrągło
Boy, boy, twoja muza Toi-Toi, ciężko długo wytrzymać
Wjechał SUV na tor, to i na psach ktoś puścił farbę
Znam osiedlowy folklor i komputera klimat
I gram to dla dobrych kumpli, póki na zawsze nie zasnę
[Zwrotka 3: Qry]
Kiedyś zawsze zimno było mi, ah
Teraz sobie siedzę w jacuzzi, ah
Popijam se piwko, robię sobie hip-hop
A ty, kurwa, nic nie wiesz o mnie, dziwko
Moje rapy, zawsze real talk
Bo kłamałem kiedyś tyle, że nie mogłem patrzeć w lustro
Teraz jak patrzę, to widzę tam milion, widzę tam siebie, widzę tam przyszłość
Widzę tam wszystko, kurwa, wszystko, ej
Dzisiaj hajs, który włożyłem w ten rap
Wraca do mnie jak ping pong
Zaraz, za-za-zaraz ja
Będę wielki jak King Kong

[Zwrotka 4: Szpaku]
Mmm, płoną kwiaty jak katedra
Skóra gruba jakbym kurwo nosił Kevlar
Jestem osą, która gryzie twoje żebra
Dużo piguł, dużo dragów jak apteczka
Uh, basen pełen moich ludzi
Fotel w mojej furze mnie masuje jak jacuzzi
Jestem z bloków, jestem z ławek, jestem kurwo blokiem
Nie mam bólu, odkąd mama ma na wiosce domek
Ogon pali się jak Charizard
Gruby kutas rucham polski rap
Moja Maggie dawno pośród gwiazd
Kocham swoich, resztę jebię, stań

11. chillwagon - jacuzzi ( Qry , olszakumpel , ZetHa & Szpaku )

11. chillwagon - jacuzzi ( Qry , olszakumpel , ZetHa & Szpaku )

chillwagon

Recent comments

Konder15

Related tracks