Rec in Garbicz Backstage - FULLMOON summer22@112BPM/freshSTUFF

Eric Svensen's Liebe zur Musik begann in den 80er Jahren. Er begann schon früh, kleinere Underground-Partys aus einer Mischung von Pop,Rock und Hip-Hop zu veranstalten und wurde nach und nach wie magisch von der elektronischen Musik angezogen. Die Liebe zu diesem Stil machte sich immer mehr in seinen Sets bemerkbar.

Ende der 90er Jahre zog es ihn in nach Köln und es dauerte nicht lange, bis er einige Gigs in kleineren Clubs an Land zog. Nach einer kreativen Pause fingen seine Finger wieder an zu kribbeln und seine Leidenschaft zur Musik begann von neuem aufzublühen. Durch Gigs im Zimmermann's (aka Sven in Space) oder Odonien (aka Sven in Space) war er wieder zurück in der Spur. 
Später war er dann unter seinem neuen Künstlernamen Eric Svensen als regelmäßiger Gast beim Kölner Radiosender 674.fm und sonus.fm zu hören.

2020 bekam er die Gelegenheit auf der OdoniaNoire spielen zu dürfen, einem Event, der die kölner Lokalmatadore der elektronischen Szene förderte und vereinte.

Parallel begann er mit Nodepond eine kleine und feine Veranstaltungsreihe namens HouzeVerliebt ins Leben zu rufen, die sich mit VisualKunst beschäftigte und den weiblichen Nachwuchs zu fördern im Fokus hatte. 

Musikalisch lässt sich Eric Svensen in keine Schublade stecken und sein Repertoire reicht von Ambient, Trip Hop, Electronica, Deep House, Tech-House bis hin zu Techno in all ihren Facetten. Dadurch vereinen sich in seinen Sets viele verschiedene Genres zu einer Symbiose. 
Wer ihn schon einmal gehört hat, spürt, dass er durch seine DJ Sets einen kleinen aber feinen Mindtrip erzeugt.

Lukas Hert, znany jako Łukasz Serce to wrocławski redaktor, artysta oraz DJ – dobrze zagra i napisze dobry tekst – Pascal i Machiavelli w jednym. Muzyka elektroniczna pojawiła się w jego życiu wraz z fascynacją twórczością Jeana Michel Jarre’a. Po przejściu przez okres punkowego buntu, przyszedł czas na techno. Pierwsze numery kręcił z kaset i płyt kompaktowych. Z czasem odnalazł miłość w czarnych, grubych płytach. Kilka lat po winylowej inicjacji powiązał się z gnieźnieńskim klubem DMD – mekką artystów i wszelkich wariatów. Po 2005 roku dołączył do wrocławskiego kolektywu Reaktor, dzięki któremu gościł na większości lokalnych imprez i obleciał wszystkie legendarne kluby. Podróż po kolejnych miejscach wiązała się z odkrywaniem nowej muzyki i przejściem od tekkno i goa-trance po house i techno. W roku 2011 zawiesił działalność. 
Rok 2017 jest odrodzeniem tego artysty – ponownie wszedł na scenę z nową energią. Serwuje swojej publice mieszankę house’u, tech-house’u i czystego techno. Usłyszycie też u niego czasem minimalistyczne kompozycje, dzięki wpływom starych przyjaciół. Jeśli jeszcze nie wiecie kim jest Lukas Hert – po prostu przyjdźcie posłuchać tego, co poda wam ze swoich czarnych tac.