przez całe życie nie miałem odwagi robić muzy, 
dziś robię tak by nie mieć długów wobec swojej duszy,
takie puste gadanie jak piwo mnie puszy,
była w domu bieda, co z tego że były luzy,
więcej nie obudzi - zaległy dług u ludzi,
ona tobie daje buzi, nie bo chce, a musi,
teraz jesteśmy duzi, a grzech dalej kusi,
ja gdy jak czegoś nie powiem to mnie to udusi,
jak nakręcany musicbox - nakręcam się na przyszłość,
wyszło szydło z worka ale ważne by pykło,
w chmurach jestem od paru lat ale tak jest lepiej,
widzę więcej z wyższych sfer i już w mate nie klepię,
znowu dojrzałem, mimo że zawsze byłem dojrzały -
 jak na wiek i te sprawy; rzadziej jestem spłukany,
ogłupiały i osłupiały wzrok ma ten gość,
losie nie mam żalu o tego nieszczęścia tęgość

New tracks tagged #ZCH