olpyujon

fractal/offal n*1

TRAMPELFÂD
Laboratory for Contemporary Electronic Experimental Music

Live Nov 22 -2025 Video Link:
https://youtu.be/cP8-uOAdMEU

Rec.name : " Sulfur Sculpture Set No .3 "
credit :plugdata,ipad9,digitakt1,

date : 11-11-2025

Kelly Ectoplasm

Bezkwit 1 (2024).

Niecałe 26 minut gitarowo/głosowego materiału z 2025 roku. To chyba najświeższe, co przyszło mi do głowy, materiał jest z wyjątkiem kilku tekstów i akordów w całości improwizowany.
Dzisiaj, wrzucając ten materiał do sieci, mocno zastanawiałem się nad zaufaniem. Dziś to najważniejsza waluta, w dobie przesytu internetowego chłamu. Komu ufam? Wydawało mi się, że platformie Bandcamp, ale ta postanowiła nagle zmienić operatora płatności. PayPal używam dłużej niż platformy Bandcamp, i przy PayPalu zostanę. Dla swojej muzyki jednak muszę znaleźć inną furtkę. W sumie ufam Soundcloudowi, ale już widzę, że darmowy plan to obecnie tylko 120, nie 180 minut limitu uploadu materiału. Słabo. Wszystko staje się korporacyjne, i nie ma miejsca dla hipisa/ofiary LSD, który chciałby dorobić do leków.
Internet to szmelc i piaskownica, ale muszę jakoś się w nim odnaleźć. Stąd shattered lotus flower pojawiło się w tej piaskownicy, ulepić parę babek. Jazgot gitar zastąpiło plumkanie, a czytelne, popowe wokale, z którymi nigdy nie było mi po drodze to już wyłącznie blubry starego Marycha. Albo Marychy. Co w sumie w dobie gender-bender-easy-offender na jedno wychodzi. Pierd*li mnie wszystko serdecznie, więc posłuchajcie sobie tego materiału/mixu/EPki jakkolwiek to nazwiecie, i przenieście się w trochę inne miejsce, niż sugeruje surowa, pobazgrana ściana pustostanu na okładce, i igła Pana Peryskopa wbita prosto w moje heroinowe ramię. Heroina na Haiti to fajna fantazja, jeśli Polizei w Berlinie nie złapało Cię za to samo w 2008. Teksty poniżej, te które były napisane wcześniej, te improwizowane pozostaną tajemnicą. Liczy się tylko to, co aktualne, a skoro zdaniem legendarnego Dave’a Bixby jestem skarbem narodowym Polski (tylko nikt o tym nie wie), to w sumie możecie mnie zakopać.

https://shatteredlotusflower.wordpress.com/2025/11/16/shattered-lotus-flower-9-loner-outsider-folk-tracks/

shattered lotus flower - 9 loner/outsider folk tracks

MS20 exclusively #3

ARCHIPELAG

Ręka na ręce i głowa na głowie
kapelusz na kapeluszu
noga na nodze i słońce na deszczu
blizna na bliźnie i smutek za smutkiem

wina za winą i kara za karą
dymek za dymkiem, miłość za sterem
ścieżka za ścieżką
rozpacz za szczęściem
gorycz za cukrem dni śródfalowych

kurzu tuman za kurzu tumanem
but na bucie i chustka na chustce
fajka na fajce, książka na książce
cisza zaszyta we wrzasku
wieczność zamknięta w pustce

tors na torsie i tyłek przy tyłku
czoło na czole i łezka na łezce
wino za winem, gniew za gniewem
ulga na uldze i karzeł za karłem
Marks za aniołem i Engels za Marksem
płytka na płytce, klatka po klatce

usta na ustach i oczy na oczach
wargi spękane i wargi wilgotne
skroń przy skroni i nos na nosie
kartka na kartce, sfora za sforą
cień na cieniu, nędza za nędzą

ucho za uchem i palec przy palcu
włosy na włosach i udo przy udzie
szmira za szmirą
kotka przy kotce, suka za suką
rebus za rebusem

metr po metrze i metro za tramwaj
idol na idolu, ikona na ikonie
chwila po chwili i słowo na słowie
kropka po kropce, ranek za rankiem
piwo za piwem, szklanka za szklanką

kwiatek na kwiatku i grosz za groszem
kubek za kubkiem i krzesło za krzesłem
ściana na ścianie i dziw nad dziwami
jesteśmy tu wszyscy
współplemieńcami

***

Hand on hand and head on head hat on hat leg on leg and sun on rain scar on scar and sorrow after sorrow

guilt after guilt and punishment after punishment smoke after smoke, love at the helm path after path despair after happiness bitterness after the sugar of mid‑wave days

dust cloud after dust cloud shoe on shoe and kerchief on kerchief pipe on pipe, book on book silence sewn into the scream eternity locked in emptiness

torso on torso and buttock by buttock forehead on forehead and teardrop on teardrop wine after wine, anger after anger relief on relief and dwarf after dwarf Marx after angel and Engels after Marx tile on tile, frame after frame

lips on lips and eyes on eyes cracked lips and moist lips temple by temple and nose on nose page on page, pack after pack shadow on shadow, misery after misery

ear after ear and finger by finger hair on hair and thigh by thigh trash after trash kitten by kitten, bitch after bitch riddle after riddle

meter by meter and subway for tram idol on idol, icon on icon moment by moment and word on word dot by dot, morning after morning beer after beer, glass after glass

flower on flower and penny after penny cup after cup and chair after chair wall on wall and wonder upon wonders we are all here tribesfolk together

https://shatteredlotusflower.wordpress.com/2025/11/18/archipelag-polish-poem-by-adam-majdecki-janicki-read-by-the-author/

"Archipelag" | Polish poem by Adam Majdecki-Janicki, read by the author.

Are you Free?

https://shatteredlotusflower.wordpress.com/2025/11/18/go-insane-the-doors-as-sound-art/

"Go Insane" | The Doors as Sound Art

soundscapery_09

"Kissikit" (Side A of the rare Via Kosmische single, 2018).

„Fakty nie przestają istnieć tylko dlatego, że się je ignoruje.” — Aldous Huxley.

„Trzyokich facetów nic nie martwi. Jo-jo puszczają tam, gdzie im się podoba.” - Tommy Hall.

Adam Majdecki-Janicki (ur. 1985) – poeta, autor tekstów i niezależny muzyk związany z nurtem freak-folku oraz eksperymentalnej piosenki autorskiej. Od końca lat 90. prowadzi intensywną działalność artystyczną, koncentrując się na tworzeniu utworów opartych na żywym instrumentarium, głównie gitarowym, oraz na eksploracji form narracyjnych i lirycznych. Jego twórczość charakteryzuje się połączeniem prostoty folkowej pieśni z elementami psychodelii, ironii i mistycyzmu. W warstwie tekstowej operuje językiem pełnym symboli, odniesień kulturowych i osobistych mitologii, często nawiązując do tradycji kontrkulturowej. Wydał szereg albumów w Polsce i za granicą (m.in. Stoned Gypsy Wanderer, Demoludy, Eimi), które stanowią świadectwo jego konsekwentnego poszukiwania autentycznej, niezależnej formy wypowiedzi artystycznej.

"Archipelag" | Polish poem by Adam Majdecki-Janicki, read by the author.

Huxley Invisible

Related tracks